I C 524/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Grudziądzu z 2023-08-09

S
ygn. akt: I C 524/22



WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 sierpnia 2023 r.



Sąd Rejonowy w Grudziądzu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

sędzia Andrzej Antkiewicz

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Monika Kopczyńska


po rozpoznaniu w dniu 9 sierpnia 2023 r. w Grudziądzu na rozprawie

sprawy z powództwa (...) z siedzibą w W.

przeciwko (...) z siedzibą w W.

o zapłatę



oddala powództwo;

zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 1.707,00 zł (jeden tysiąc siedemset siedem złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów procesu, z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;

nakazuje pobrać od powódki na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Grudziądzu kwotę 100 zł (sto złotych) tytułem zwrotu kosztów opinii biegłego wyłożonych tymczasowo przez Skarb Państwa.












Sygn. akt I C 524/22



UZASADNIENIE

wyroku



(...) w W. wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) w W. kwoty 1.788,85 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 30 grudnia 2021 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kwoty 500 zł tytułem zwrotu kosztów poniesionych z tytułu zlecenia osobie trzeciej wykonania ekspertyzy rzeczoznawczej. Powódka wniosła także o zasądzenie na jej rzecz zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu powódka podniosła, że w drodze cesji nabyła prawo do dochodzenia od pozwanego odszkodowania z tytułu szkody komunikacyjnej. Powódka twierdziła, że pozwany wypłacił poszkodowanemu z tego tytułu kwotę 4.863,26 zł, a następnie dopłacił powódce kwotę 615,96 zł, natomiast łączny koszt naprawy jest wyższy i wynosi 7.268,07 zł, dlatego powódce należy się dopłata odszkodowania w kwocie 1.788,85 zł. Kwota ta została w pozwie powiększona o koszt wykonania kalkulacji naprawy przez rzeczoznawcę majątkowego na zlecenie powódki w wysokości 500 zł.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości. W uzasadnieniu wskazał, że brak jest podstaw do uwzględnienia powództwa, albowiem wysokość wypłaconego odszkodowania w całości rekompensuje powstałą szkodę. Pozwany zaznaczył, że kosztorys naprawy przez niego sporządzony (stanowiący podstawę do ustalenia i wypłaty odszkodowania) uwzględnia rabat w wysokości 5% na oryginalne części zamienne i materiały lakiernicze oraz rabat na robociznę. Pozwany wyjaśnił, że przesyłając kosztorys naprawy poinformował poszkodowanego o możliwości naprawy pojazdu zgodnie z tym kosztorysem w warsztatach sieci partnerskiej pozwanego oraz przekazał dane kontaktowe do tych podmiotów, jednakże poszkodowany z tej propozycji nie skorzystał (k. 37-45 akt).



Sąd Rejonowy ustalił i zważył, co następuje:



W dniu 20 października 2021 roku doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd marki V. (...) o nr rej. (...) należący do M. G. (1). Ubezpieczycielem odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody był pozwany. Po zgłoszeniu szkody pozwany zlecił kalkulację naprawy pojazdu poszkodowanego i na jej podstawie wypłacił poszkodowanemu na przełomie listopada i grudnia 2021 r. 2021 r. odszkodowanie w wysokości 4.863,26 zł. Kosztorys opracowany przez pozwanego opiewał na taką właśnie kwotę i uwzględniał rabat w wysokości 5% na części oraz materiały lakiernicze, jak i koszty robocizny na poziomie stawek w sieci partnereskiej (...). W kosztorysie naprawy wyraźnie wskazano, że został wykonany z uwzględnieniem kosztów ww. upustów oferowanych przez partnerów pozwanego i w przypadku zainteresowania zorganizowaniem naprawy w oparciu o kwotę określoną w kosztorysie, z uwzględnieniem rabatów, należy skontaktować się z partnerem ubezpieczyciela. Na końcu kosztorysu wskazano nazwy, adresy mailowe i nr telefonów podmiotów współpracujących z zakładem ubezpieczeń przy naprawie pojazdów. Poszkodowany z tej propozycji nie skorzystał.

dowody: akta szkody – k. 57 akt

decyzja o wypłacie odszkodowania – k.21 akt

kalkulacja naprawy sporządzona na zlecenie pozwanego – k. 22-23 akt

Uszkodzony w dniu 20 października 2021 r. pojazd marki V. (...) został wyprodukowany w 2007 r. Został zakupiony przez M. G. (1) w lipcu 2021 r. W trakcie użytkowania pojazdu M. G. (2) naprawiał zawieszenie auta i turbosprężarkę. Zawieszenie kupił oryginalne, a turbosprężarkę regenerował. Przy tych naprawach nie używał części zamiennych używanych. W dniu 20 października 2021 r. uszkodzeniu uległy lewe przednie i tylne drzwi oraz lusterko. M. G. (1) naprawił auto w ten sposób, że zakupił przez Internet używane, oryginalne drzwi od takiego samego modelu auta, zlecił ich przemalowanie i wstawienie do uszkodzonego pojazdu. Za tę usługę poszkodowany zapłacił 1.000 zł. Nie pamiętał natomiast, ile zapłacił za zakupione drzwi przednie i tylne. Pieniędzy, które otrzymał od pozwanego, wystarczyło na naprawę auta po kolizji z 20 października 2021 r., a nadto poszkodowany naprawił za to również inne uszkodzenia w aucie nie związane z kolizją, za którą odpowiada finansowo pozwany.

dowody: zeznania świadka M. G. (1) - k. 69-69v akt

akta szkody – k. 57 akt

W dniu 15 lutego 2022 r. poszkodowany zawarł z powódką umowę cesji wierzytelności z tytułu odszkodowania za szkodę z dnia 20 października 2021 r. W umowie cedent oświadczył, że kwota wypłaconego mu w ramach likwidacji szkody odszkodowania nie stanowi należytej rekompensaty umożliwiającej naprawę pojazdu i w związku z tym odszkodowanie to nie pozwoliło ma pełne wyrównanie – naprawienie szkody.



Wynagrodzenie za cesję wierzytelności określono na 1.040 zł netto i taką kwotę powódka przekazała poszkodowanemu.

Podczas zeznań w sądzie poszkodowany wyjaśnił, że chciał otrzymać od pozwanego kosztorys naprawy, żeby mieć wgląd w to, jak wyceniono szkodę. Pracownik pozwanego podczas rozmowy zaproponował dopłatę 500 zł do odszkodowania, dlatego poszkodowany zrozumiał, że z kosztorysem ubezpieczyciela coś jest nie tak i że odszkodowanie jest zaniżone.

Zgodnie z kalkulacją naprawy sporządzoną na zlecenie powódki w dniu 24 lutego 2022 r. koszt naprawy pojazdu marki V. (...) wynosił 7.268,07 zł, z tego względu w dniu 28 lutego 2022 r. powódka złożyła do pozwanego reklamację i wezwała do dopłacenia brakującego odszkodowania w kwocie 2.404,81 zł wraz z kosztami prywatnej opinii w wysokości 500 zł. Po rozpatrzeniu reklamacji pozwany dopłacił powódce do odszkodowania w marcu 2022 r. kwotę 615,96 zł.

dowody: umowa przelewu wierzytelności – k. 17-19 akt

zawiadomienie o przelewie- k. 19v akt

reklamacja z 28.02.2022 r. – k. 24-25v akt

kalkulacja naprawy z dnia 24 lutego 2022 r. – k. 27-29 akt

faktura na kwotę 500 zł – 26 akt

pismo pozwanego z 18.03.2022 r. – k. 30-31 akt

drugi kosztorys pozwanego na kwotę 4.479,22 zł – k. 31v-32v akt

zeznania świadka M. G. (1) – k. 69-69v akt



Według opinii biegłego P. L. (1) wysokość kosztów naprawy pojazdu marki V. (...) w związku z uszkodzeniami powstałymi w zdarzeniu z dnia 20 października 2021 r. wynosi 7.285 zł według cen części nowych i oryginalnych oferowanych przez producenta pojazdu, albowiem w zakresie uszkodzonych elementów i zakwalifikowanych do wymiany alternatywne części zamienne jakości ,,O i (...) nie były oferowane, natomiast koszt naprawy auta z uwzględnieniem upustu na części zamienne i materiały lakiernicze w wysokości 5% oraz przy zastosowaniu stawki za 1 roboczogodzinę 65 zł netto za prace mechaniczne, blacharskie i lakiernicze, wyniósł 6.295 zł.

dowody: opinia główna biegłego P. L. - k. 85-98 akt

opinia uzupełniająca biegłego P. L. - k. 120-127 akt



Pozwany współpracuje z partnerami, którzy oferują upusty na części zamienne i materiały lakiernicze oraz na kosztach robocizny przy naprawie pojazdów po szkodach, za które w ramach ubezpieczenia OC pojazdów mechanicznych odpowiada finansowo pozwany.

Dowód: umowa o współpracy z (...) Sp. z o.o. - k. 53-56v akt



Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadka M. G. (1), gdyż zeznawał on spontanicznie, zgodnie ze swoją wiedzą, a brak było podstaw do uznania, aby celowo ukrywał jakieś fakty lub mijał się z prawdą.

Sąd podzielił obie opinie biegłego P. L. (1), gdyż nie były kwestionowane przez strony co do meritum. Brak było podstaw do podważania prawdziwości dokumentów prywatnych zgromadzonych w aktach sprawy i aktach szkodowych.



Postanowieniem z dnia 24 marca 2023 r. Sąd pominął dowód z opinii uzupełniającej biegłego P. L. (1) na okoliczność, czy faktycznie przeprowadzona naprawa pojazdu przywróciła go do stanu sprzed szkody (k. 114 akt), albowiem w opinii głównej biegły zaznaczył, że skoro rzeczywisty zakres naprawy nie jest znany, to dyskutowanie kwestii dotyczącej możliwości przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody, nie jest możliwe. Nie jest również możliwe odniesienie się do kosztów naprawy wykonanej przez warsztat, ponieważ rzeczywiste koszty nie zostały w żaden sposób udokumentowane (k. 90 akt).



W ocenie sądu powódka nie udowodniła istnienia spornego roszczenia. Z okoliczności sprawy wynika, że poszkodowany naprawił uszkodzony pojazd za kwotę mieszczącą się w świadczeniu wypłaconym przez pozwanego i taki pojazd użytkuje. Poszkodowany nie poniósł wyższej szkody niż kwota wypłacona przez pozwanego. W dniu 15 lutego 2022 roku poszkodowany zawarł z powódką umowę cesji o zbyciu wierzytelności z tytułu powstałej w pojeździe szkody, gdyż podejrzewał na podstawie rozmowy z pracownikiem pozwanego, że odszkodowanie może być zaniżone. Z okoliczności sprawy nie wynika jednak, aby poszkodowany w jakikolwiek sposób kwestionował decyzję związaną z przyznaniem odszkodowania przez ubezpieczyciela, a tym samym nie domagał się od pozwanego wypłaty dalszych świadczeń. Poszkodowany zeznał, że naprawił auto za kwotę wypłaconą przez ubezpieczyciela, z tym że zakupił drzwi używane, albowiem za tę kwotę naprawił jeszcze inną szkodę w aucie niezwiązaną z kolizją z dnia 20 października 2021 r. Poszkodowany nie miał zatem wierzytelności o wypłatę dalszej części odszkodowania od ubezpieczyciela i nie mógł jej skutecznie zbyć. Poszkodowany niezgodnie z prawdą złożył więc w umowie cesji wierzytelności oświadczenie, że kwota wypłacona przez ubezpieczyciela nie była wystarczająca do naprawienia pojazdu. Bardziej wiarygodne jest w tym zakresie zeznanie poszkodowanego przed sądem jako świadka, albowiem składał je pod rygorem odpowiedzialności karnej.

Ze względu na zaistniały w sprawie stan faktyczny – naprawę auta po szkodzie, która przywróciła je do stanu poprzedniego, powód powinien udowodnić, że odszkodowanie wypłacone poszkodowanemu wraz z dopłatą dokonaną po reklamacji powódki, nie było wystarczające do naprawy pojazdu. W sytuacji, gdy poszkodowany nie podejmuje żadnych działań celem zweryfikowania przyznanej mu kwoty odszkodowania, a jednocześnie naprawia w całości uszkodzony pojazd, to powód, który jest nabywcą wierzytelności powinien udowodnić to, że kwota naprawy przewyższyła kwotę wypłaconego odszkodowania w ramach ubezpieczenia. Z zeznań poszkodowanego wynika, iż naprawa za kwotę przyznaną przez ubezpieczyciela przywróciła pojazd do pełnej sprawności, a auto było nadal i jest obecnie użytkowane. W tej sytuacji poszkodowanemu nie należała się dopłata ponad kwotę wypłaconą przez ubezpieczyciela, a zatem nie mógł on skutecznie dokonać cesji wierzytelności z tytułu tej dopłaty. Takie stanowisko reprezentuje obecnie Sąd Okręgowy w Toruniu, wyrażając je np. w wyrokach z 30 grudnia 2022 r. w sprawie VIII Ca 1010/22 i z 9 stycznia 2023 r. w sprawie VIII Ca 1006/22.

Należy zaznaczyć, że celem odszkodowania jest naprawienie szkody poniesionej przez poszkodowanego. Odszkodowanie ma służyć wyrównaniu uszczerbku w majątku poszkodowanego. Co do zasady to poszkodowany ma największą wiedzę i zasób informacji dotyczących rozmiaru doznanego uszczerbku i dokonanej naprawy. W związku z tym, iż poszkodowany naprawił w całości pojazd w kwocie ubezpieczenia, którą otrzymał od pozwanego, sąd orzekł o oddaleniu powództwo w całości na mocy art. 6, art. 361 § 1 i 2 oraz art. 363 § 1 i 2 k.c.

W judykaturze przyjmuje się powszechnie, że odszkodowanie ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej pojazdów mechanicznych za uszkodzenie pojazdu obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na naprawę pojazdu (zob. np. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 17 listopada 2011 r. w sprawie III CZP 5/11, OSNC 2012, Nr 3, poz. 28 oraz liczne orzeczenia różnych sądów zamieszczone na stronie internetowej Rzecznika Ubezpieczonych). W powołanej uchwale, która otworzyła w szerokim zakresie możliwość domagania się zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego także przez osoby nie prowadzące działalności gospodarczej, Sąd Najwyższy już w tezie wyraźnie zastrzegł, że odpowiedzialność ubezpieczyciela obejmuje "celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego". Rozwijając tę myśl w uzasadnieniu, wyjaśnił, że nie wszystkie wydatki pozostające w związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym mogą być kompensowane, istnieje bowiem obowiązek wierzyciela zapobiegania szkodzie i zmniejszania jej rozmiarów (art. 354 § 2, art. 362 i 826 § 1 k.c.). W związku z tym zaznaczył też, że na dłużniku ciąży obowiązek zwrotu wydatków celowych i ekonomicznie uzasadnionych, pozwalających na wyeliminowanie negatywnych dla poszkodowanego następstw, "niedających się wyeliminować w inny sposób, z zachowaniem rozsądnej proporcji między korzyścią wierzyciela a obciążeniem dłużnika". Jak słusznie wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 24 sierpnia 2017 r. III CZP 20/17 (OSNC 2018, 6, poz. 56), z tezy i uzasadnienia uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 r. wynika jednoznacznie, że Sąd Najwyższy dostrzegał od początku potrzebę utrzymania ochrony interesów poszkodowanego w rozsądnych granicach. Kierując się sformułowanymi tam wskazówkami, Sąd Najwyższy w powołanej uchwale z dnia 24 sierpnia 2017 r. stwierdził, że nie mogą być uznane za celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki, które nie są konieczne do wyeliminowania negatywnego następstwa majątkowego w wyniku szkody komunikacyjnej, gdyż następstwo to może być wyeliminowane - bez uszczerbku dla godnych ochrony interesów poszkodowanego - w inny, mniej uciążliwy dla dłużnika sposób. Jeżeli zatem ubezpieczyciel proponuje poszkodowanemu - we współpracy z przedsiębiorcą zajmującym się naprawą pojazdów - skorzystanie z naprawy auta w zakładzie współpracującym z ubezpieczycielem po kosztach obliczonych przez ubezpieczyciela, a mimo to poszkodowany decyduje się na poniesienie wyższych kosztów naprawy pojazdu, to koszty te - w zakresie nadwyżki - będą podlegały indemnizacji tylko wtedy, gdy wykaże szczególne racje, przemawiające za uznaniem ich za "celowe i ekonomicznie uzasadnione". Według Sądu Najwyższego, prezentowana wykładnia nie eliminuje ani nie ogranicza przysługującej poszkodowanemu swobody wyboru kontrahenta, u którego naprawi uszkodzony pojazd. Sprawia jedynie - ze względu na obowiązek zapobiegania zwiększeniu rozmiarów szkody - że zawierając umowę na mniej korzystnych warunkach od proponowanych przez ubezpieczyciela, poszkodowany będzie zmuszony ponieść część związanych z tym kosztów. W konkluzji Sąd Najwyższy stwierdził, że wydatki poniesione przez poszkodowanego, przekraczające koszty zaproponowanej przez ubezpieczyciela naprawy są objęte odpowiedzialnością z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, jeżeli ich poniesienie było celowe i ekonomicznie uzasadnione. Przedstawione stanowisko podziela Sąd orzekający w tej sprawie. Ponieważ zostało ustalone, że w listopadzie 2021 r. podmioty współpracujące z (...) w W. oferowały upusty na części zamienne, materiały lakiernicze i koszty robocizny, a zatem informacja przekazana poszkodowanemu w kosztorysie naprawy z 26 października 2021 r. była prawdziwa, w sytuacji niepodzielenia stanowiska, że wypłacone odszkodowanie pokryło w pełni koszty naprawy, brak byłoby i tak podstaw do zasądzenia na rzecz powódki dodatkowej kwoty z tytułu dopłaty do odszkodowania w wysokości 1.788,85 zł. Słusznie pozwany podniósł bowiem, że poszkodowany powinien współpracować z ubezpieczycielem w celu minimalizacji szkody. W tym celu można było - jak wskazano to w kosztorysie naprawy – skontaktować się telefonicznie z podmiotem współpracującym z ubezpieczycielem i skorzystać z bezgotówkowej tańszej oferty naprawy auta. Poszkodowany tego nie uczynił, czym zwiększył na własne ryzyko wysokość szkody, za co pozwany już nie odpowiada. Z tych względów powództwo podlegałoby i tak oddaleniu w całości na mocy art. 361 § 1 i 2 k.c., art. 354 § 2 k.c., art. 509 § 1 k.c. oraz art. 822 § 1 i 4 k.c.

Brak było podstaw do zasądzenia na rzecz powódki również kwoty 500 zł z tytułu zwrotu kosztów kalkulacji naprawy zleconej przez powódkę, gdyż nie obejmowała tego umowa cesji z dnia 15 lutego 2022 r., a powódka poniosła ten koszt w ramach prowadzonej działalności gospodarczej polegającej na nabywaniu i dochodzeniu wierzytelności z tytułu szkód komunikacyjnych, dlatego nie był to celowy, racjonalny i ekonomicznie uzasadniony wydatek w ramach odszkodowania za uszkodzenie pojazdu.



O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Żądanie pozwu nie zostało uwzględnione, dlatego należało zasądzić od powódki zwrot kosztów procesu na rzecz pozwanego. Z tego względu sąd zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 1.707 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, na które składy się: opłata na rzecz radcy prawnego – 900 zł (§ 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych – Dz.U. z 2018 r. poz. 265), opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 zł (k. 46 akt) i 790 zł jako zwrot zaliczki na biegłego (k. 61, 110, 112 i 135 akt).

O odsetkach za opóźnienie od kosztów procesu orzeczono na mocy art. 98 § 1 1 k.p.c.

Skarb Państwa wyłożył tymczasowo na koszty biegłego kwotę 100 zł (k. 113 akt) i taką kwotę należało pobrać od powódki jako strony przegrywającej sprawę (art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 83 ust. 2 i art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Alicja Gonkowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Grudziądzu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Andrzej Antkiewicz
Data wytworzenia informacji: