II K 1100/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Grudziądzu z 2017-12-28
Sygn. akt II K 1100/16
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 grudnia 2017 r.
Sąd Rejonowy w G. - II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący: SSR Jarosław Przesmycki
Protokolant: st. sekr. sąd. Magdalena Bajerska
przy udziale Prokuratora Karoliny Neumann
po rozpoznaniu w dniach 29.03.2017 r., 5.07.2017 r., 17.10.2017 r., 19.12.2017 r., 28.12.2017 r. sprawy karnej
K. K. (1)
s. A. i K. zd. K., ur. (...)
w S., zam. (...)-(...) G. ul. (...), obywatelstwa polskiego, pesel (...),
o wykształceniu zawodowym, z zawodu piekarza, karanego sądownie;
oskarżonego o to, że:
w okresie od lutego do 7 marca 2016 roku w G. i S. działając z góry powziętym zamiarem, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził firmę (...) z siedzibą w B. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem na kwotę 3000 Euro
w ten sposób, że podczas rozmów ofertowych i negocjacyjnych wprowadził w błąd przedstawiciela w/w-nej firmy (...) co do faktycznie prowadzonej działalności gospodarczej
o nazwie Przedsiębiorstwo (...) z siedzibą G. przy ul. (...) jak również zatrudnionych w niej niezbędnej liczbie pracowników potrzebnych do wykonywania zadania w postaci rozbudowy sklepu (...) w miejscowości S. na terenie N., a następnie zawarł z (...) umowę o roboty w zakresie prac wykończeniowych z dnia 24 lutego 2016 roku na podstawie, której z dniem 7 marca 2016 roku wystawił fakturę nr (...) akonto zaliczki, która między innymi miała pokryć składki ZUS rzekomo zatrudnionych pracowników, czym działał na szkodę w/w-nego podmiotu,
tj. o czyn z art. 286 § 1 kk
o r z e k ł :
1.
Oskarżonego
K. K. (1) uznaje za winnego czynu zarzucanego mu
w akcie oskarżenia, to jest występku z art. 286§1 kk i za to na mocy tego przepisu wymierza mu karę 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności.
2.
Na mocy art. 46§1 kk zasądza od oskarżonego K. K. (1) na rzecz pokrzywdzonego (...) z siedzibą w B. kwotę
3.000 Euro (trzy tysiące euro) tytułem częściowego naprawienia szkody.
3. Zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 180 zł. (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem opłaty i obciąża go kosztami postępowania w kwocie 70 zł. (siedemdziesiąt złotych).
sygn. akt II K 1100/16
UZASADNIENIE
Oskarżony K. K. (1) był wielokrotnie karany sądownie.
d o w ó d : karta kara k. 166.
Oskarżony zarejestrował działalność gospodarczą polegającą na wykonywaniu robót budowlanych związanych z wznoszeniem budynków mieszkalnych i niemieszkalnych 24.01.2011 r. Następnie działalność tą zwiesił 12.02.2014 r., aby ją 1.10.2014 r. ponownie wznowić. Po raz kolejny oskarżony zawiesił tą działalność 1.12.2015 r. Mimo zwieszonej działalności gospodarczej w P. oskarżony poszukiwał prac budowlanych na ternie N.. Oskarżony robił to za pośrednictwem strony internetowej „(...)”.W tym czasie oskarżony nie zatrudniał żadnych pracowników. Na początku roku 2016 spółka (...) sp. z o.o. (...) postanowiła dokonać rozbudowy sklepu na terenie N. w miejscowości S.. Oskarżony dowiedział się o tej inwestycji i skontaktował się w tej sprawie z T. B. (1) prokurentem spółki. Oskarżony był, bowiem zainteresowany wykonaniem prac budowlanych, jako podwykonawca. Po wstępnej rozmowie telefonicznej obaj mężczyźni umówili się na spotkanie w S.. Do spotkania doszło
w lutym 2016, kiedy to T. B. (1) przekazał oskarżonemu projekty i zakres pracy, który został mówiony. Oskarżony po spotkaniu zobowiązał się wykonać kosztorys i poprosił
o zaliczkę na kwotę 3000 euro. Oskarżony zapewniał, że te pieniądze potrzebne są na zapłacenie skałek ZUS za pracowników i płacenie ich pobytu w hotelach. Wystawił
7.03.2016 r. też fakturę dla pokrzywdzonego na tą kwotę. Pokrzywdzony zapłacił ta kwotę przelewem na wskazane przez oskarżonego konto 8.03.2016 r. Po ok. 5 dniach oskarżony zadzwonił do T. B. (1) i zaproponował spotkanie na terenie budowy w S.. Do spotkania jednak nie doszło, gdyż oskarżony powiadomił prokurenta, że przebywa
w (...). Obiecał też, że na budowie w najbliższy poniedziałek po rozmowie pojawią się jego pracownicy. Istotnie oskarżony pod koniec lutego 2016 r. szukał na stronie internetowej „(...)” podwykonawców, którzy wykonaliby pracę dla spółki reprezentowanej przez T. B. (1). W ten sposób oskarżony skontaktował się z R. K., S. P., K. C. (1), G. S. (1), S. B., K. W. (1), R. L. (1). Z kolei S. P. namówił do podjęcia pracy K. P. (1). W czasie tych rozmów telefonicznych oskarżony proponował im pracę budowlane lub montażowe w charakterze podwykonawców przy rozbudowie marketu L. w S.. Oskarżony nalegał przy tym na szybkie podjęcie decyzji, z uwagi na konieczność podjęcia robót budowlanych niezwłocznie. Wymienieni podwykonawcy mimo, że osobiście nie widzieli się z oskarżonym i nie podpisali z nim umów stawili się na terenie budowy w miejscowości S. 25.02.2016 r. Rozpoczęli pracę, która była wysoko oceniana przez pokrzywdzonego. Jednak po okresie ok. 3 tygodni od rozpoczęcia prac do kierownika budowy zgłosili się S. P., K. P. (1), R. K., K. C. (1), R. L. (1), G. S. (1), K. W. (1) i S. B.. Powiadomili go wówczas, że nigdy nie mieli kontaktu z oskarżonym, który odnalazł ich za pomocą portalu internetowego, a umowy zostały przesłane na pocztę internetową. Mężczyźni Ci oświadczyli również, że nie otrzymali żadnych pieniędzy na utrzymanie, jedzenie. Po otrzymaniu tych informacji T. B. (1) podjął decyzję o rozwiązaniu zdaniem 16.03.2016 r. umowy o roboty budowlane z powodu porzucenia pracy i opuszczenia placu budowy przez pracowników. Wskazując jednocześnie, że pracownicy nie otrzymali zapłaty za wykonane prace. Równocześnie w okresie od 17.03.2016 r. do 25.03.2016 r. pokrzywdzony podpisał umowy o roboty budowlane z S. B., K. C., R. L., K. P., R. K., G. S., K. W..
Mimo rozwiązanej umowy o roboty budowlane i niezapłacenia składek ZUS i pobyt
w hotelach oskarżony nie zwrócił zaliczki w wysokości 3000 euro. Pokrzywdzony musiał, bowiem zgodnie z niemieckim prawem zatrudnić w/wym. osoby, które pracowały na budowie. Związane to było z tym, że z oskarżonym umowa była niepodpisana. Oskarżony domagał się od T. B. (1) reszty pieniędzy, których ten mu nie wypłacił.
d o w ó d : zeznania T. B. k. 62, 284,
zeznania K. P. k. 84v, 295, 331,
zeznania R. K. k. 87v, 326, 331,
zeznania S. P. k. 98 – 100, 263, 284,
zeznania K. C. (1) k. 113 – 114, 284,
zeznania G. S. (1) k. 127, 265- 266, 284,
zeznania S. B. k. 145, 331,
zeznania K. W. (1) k. 153v,
zeznania R. L. (1) k. 159v, 284,
faktury i przelewy k. 8 i 9,
umowa o roboty budowlane k. 9 – 14,
wypowiedzenie umowy k. 15,
umowy zawarte między pokrzywdzonym, a pracownikami k. 29 – 54,
wyjaśnienia oskarżonego k. 228.
Oskarżony nie przyznał się do stawianego mu zarzutu. Wyjaśnił, że od dłuższego czasu na stronie internetowej „(...)” posiada ogłoszenie mówiące o tym, że wykonuje prace ogólno – budowlane, nazwa firmy i kontakt. Zdaniem oskarżonego na początku 2016 r. skontaktował się z nim T. B. (1) i zaproponował wykonanie dobudówki w sklepie (...) na terenie N. w miejscowości S.. Według oskarżonego doszło do negocjacji z T. B. (1) w S., gdzie uzgodniono warunki przyszłej umowy. Oskarżony miał zapewniać wówczas, że prowadzi jednoosobową działalność i że będzie korzystać z podwykonawców. Oskarżony twierdził przy tym, że na tej samej stronie szukał osób fizycznych i podmiotów gospodarczych gotowych do wykonania prac budowlanych,
z którymi podpisał umowy za pośrednictwem internetu. Oskarżony dodał, że za noclegi miał płacić pokrzywdzony (inwestor), a wyżywienie pokrzywdzeni mieli sobie zapewnić we własnym zakresie. Oskarżony przyznał przy tym, że otrzymał kwotę 3.000 euro na cele, które są jego prywatną sprawą. Oskarżony zaprzeczył przy tym, aby były to pieniądze na składki ZUS. Oskarżony wyjaśnił, że część tych pieniędzy zapłacił podwykonawcom, ale nie pamiętał z którym i jakie to były kwoty. Oskarżony przyznał, że w chwili zawarcia umowy miał zawieszoną działalność gospodarczą o czym przypomniał sobie, gdy przyniósł faktury do księgowej. Oskarżony nie kojarzył przy tym następujących osób: S. P., K. P. (1), G. S., K. W.. Jeżeli chodzi o R. K., to zdaniem oskarżonego być może był on czwartym podwykonawcą.
d o w ó d : wyjaśnienia oskarżonego k. 169, 228.
Zdaniem Sądu, wyjaśnieniom oskarżonego, co do zasady nie można dać wiary, bowiem są nielogiczne, niespójne i sprzeczne z zebranym materiałem dowodowym w postaci zeznań T. B. (1), pracujących w (...)pracowników oraz logiką sytuacji. Wyjątek stanowi ta część jego wyjaśnień, w której przyznaje się do wystawienia faktury, przyjęcia przelewu i faktu nieprowadzenia działalności gospodarczej w czasie prowadzenia negocjacji z pokrzywdzonym.
Zgodnie z art. 647§2 kc do zawarcia przez wykonawcę umowy o roboty budowlane
z podwykonawcą jest wymagana zgoda inwestora (pokrzywdzonego). Z zebranego materiału dowodowego nie wynika, aby oskarżony zgodę taką uzyskał. Nie jest więc prawdą ta część jego wyjaśnień, że informował pokrzywdzonego, że będzie korzystał z podwykonawców przy wykonaniu prac. Wniosek ten wynika nie tylko z cytowanego przepisu, ale i zeznań T. B. (1), który zeznał, że oskarżony przyśle pracowników, a zaliczka potrzebna jest mu na opłacenie ZUSu i pobytu w hotelach. To, że oskarżony występował w sprawie, jako osoba prowadząca działalność gospodarczą wynika z wystawionej przez oskarżonego faktury
i umowy o roboty budowlane. Fakt, że oskarżony w tym czasie miał zawieszoną działalność gospodarczą, nie zatrudniał pracowników, był zadłużony w ZUS i Urzędzie Skarbowym utwierdza tylko Sąd w przekonaniu, że oskarżony celowo podjął się wykonania prac budowlanych po to, aby uzyskać przedmiotową zaliczkę w wysokości 3.000 euro. W chwili, kiedy oskarżony ją otrzymał nie zatrudniał żadnych pracowników, ani też z żadnym
z podwykonawców się nie widział i nie podpisał umowy. Nie był, więc w stanie wykonać zleconych robót. Mimo to przyjął propozycję pokrzywdzonego, wystawił fakturę i zapewniał, że prace będą wykonane. Co więcej, oskarżony nawet nie znał swoich pracowników. Sąd dał
w pełni wiarę zeznaniom T. B. (1), K. P. (1), R. K., S. P., K. C. (1), G. S. (1), S. B., K. W. (1), R. L. (1), bowiem są one obiektywne, szczere
i przekonywające. Wynika z nich wprost, że oskarżony skontaktował się z nimi osobiście, obiecywał podpisanie umów do czego jednak nie doszło, z uwagi na to, że oskarżony nie stawił się w miejscowości S. na budowie. Pewne jest też to, że oskarżony nie zapłacił generalnie za wykonaną na jego zlecenie pracę (poza kwotą 1.300 zł. dla R. K.),
a pracowników przejął i opłacił pokrzywdzony, który również zapewnił im nocleg na terenie N..
W tym stanie rzeczy wina oskarżonego nie budzi wątpliwości.
Przestępstwo opisane w art. 286§1 kk popełnia ten, kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzymi mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności
do należytego podejmowania przedsiębranego działania.
Oskarżony popełnił to przestępstwo, bowiem w okresie od lutego do 7 marca 2016 roku w G. i S. działając z góry powziętym zamiarem, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził firmę (...) z siedzibą w B. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem na kwotę 3000 Euro w ten sposób, że podczas rozmów ofertowych i negocjacyjnych wprowadził w błąd przedstawiciela w/w-nej firmy (...) co do faktycznie prowadzonej działalności gospodarczej
o nazwie Przedsiębiorstwo (...) z siedzibą G. przy ul. (...) jak również zatrudnionych w niej niezbędnej liczbie pracowników potrzebnych do wykonywania zadania w postaci rozbudowy sklepu (...) w miejscowości S. na terenie N., a następnie zawarł z (...) umowę o roboty w zakresie prac wykończeniowych z dnia 24 lutego 2016 roku na podstawie, której z dniem 7 marca 2016 roku wystawił fakturę nr (...) akonto zaliczki, która między innymi miała pokryć składki ZUS rzekomo zatrudnionych pracowników, czym działał na szkodę w/w-nego podmiotu.
Za to Sąd wymierzył mu kare 8 miesięcy pozbawienia wolności. Przy wymiarze tej kary Sąd miał na względzie, jako okoliczności obciążające uprzednią wielokrotną karalność oskarżonego, która przekonuje Sąd, że oskarżony jest osobą zdemoralizowaną, a dotychczas stosowane kary okazały się bezskuteczne. Nie bez znaczenia jest także wysokość wyrządzonej szkody. Fakt, że nie została ona naprawiona, a działalnie oskarżonego było podyktowane działaniem z niskiej pobutki, tj. chęci osiągnięcia korzyści majątkowej także działa na niekorzyść oskarżonego. W końcu należy zwrócić uwagę na sposób działania oskarżonego nacechowany dużym nasileniem złej woli, przebiegłością i determinacja. Oskarżony od samego początku, aż do rozwiązania umowy starał się przekonać pokrzywdzonego, że panuje nad sytuacją i wywiąże się z przyjętych zobowiązań mimo, że z żadnym z pracowników nie podpisał umowy. Takie postępowanie świadczy o dużym nasileniu złej woli oskarżonego. Sąd nie dopatrzył się w jego zachowaniu okoliczności łagodzących. Konsekwencją uznania oskarżonego za winnego jest nałożony na niego obowiązek naprawienia szkody. O kosztach orzeczono po myśli art. 627 kpk.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Grudziądzu
Osoba, która wytworzyła informację: Jarosław Przesmycki
Data wytworzenia informacji: