Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II W 1376/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Grudziądzu z 2025-01-23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 stycznia 2025 r.

Sąd Rejonowy w Grudziądzu - Wydział II Karny w składzie:

Przewodniczący: sędzia Bogumiła Dzięciołowska

Protokolant: st. sekr. sąd. Magdalena Bajerska

przy udziale –

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 5 lipca 2024 r., 25 października 2024 r., 6 grudnia 2024 r.
i 10 stycznia 2025 r. sprawy z wniosku o ukaranie Komendanta Miejskiego Policji w G.

F. G. s. K. i D. z d. J., ur. (...) w G.,
PESEL: (...)

obwinionego o to, że:

w dniu 03.11.2023 roku około godziny 11:30 na ulicy (...) w G. kierował pojazdem marki S. o nr rej. (...), nie posiadając do tego wymaganych uprawnień;

tj. o wykroczenie z art. 94 § 1 kw

o r z e k a :

1.  obwinionego F. G. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, tj. wykroczenia z art. 94 § 1 kw i za to, na podstawie art. 94 § 1 kw w zw. z art. 24 § 1, 1a i 3 kw wymierza mu karę 6.000 zł (sześć tysięcy złotych) grzywny;

2.  na podstawie art. 39 § 1 kw w zw. z art. 29 § 1 kw odstępuje od orzeczenia wobec obwinionego F. G. środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów;

3.  zasądza od obwinionego kwotę 600 zł (sześćset złotych) tytułem opłaty i obciąża go wydatkami postępowania w kwocie 120 zł (sto dwadzieścia złotych).

Sygn. akt II K 1376/23

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 17 października 2023 r. Prezydent G. zatrzymał F. G. prawo jazdy na okres trzech miesięcy, tj. od dnia 27 września 2023 r. do 27 grudnia 2023 r. za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym.

/dowody: wyjaśnienia obwinionego – k. 7 – 9, 49v, zeznania D. B. – k. 51v, zeznania M. K. – k. 51v – 52, notatka urzędowa – k. 1, wydruk z bazy (...) k. 2 , pismo z Urzędu Miejskiego w G. – k. 4/

F. G. w dniu 3 listopada 2023 r. o godz. 11:30 w G. przy ul. (...) prowadził pojazd S. (...) o nr rej. (...). Został wówczas podjęty do kontroli przez funkcjonariuszy Policji D. B. i M. K.. Podczas kontroli nie przekazywał funkcjonariuszom, by powodem dla którego prowadził pojazd, był ostry ból brzucha i zamiar udania się do lekarza.

/dowody: wyjaśnienia obwinionego – k. 7 - 9, 49, zeznania D. B. – k. 51v, zeznania M. K. – k. 51v – 52, notatka urzędowa – k. 1/

F. G. prowadzi działalność gospodarczą. Od dzieciństwa choruje na (...). We wrześniu 2023 r. u obwinionego wysnuto podejrzenie choroby(...) która została potwierdzona w toku dalszej diagnostyki.

/wyjaśnienia obwinionego – k. 7 – 9, zeznania M. W. – k. 52 – 52v dokumentacja medyczna – k. 10, zaświadczenie lekarskie – k. 42/

Od dnia 3 listopada 2023 r. F. G. nie dopuścił się wykroczeń drogowych. Od tego czasu był kilkukrotnie podejmowany przez Policję do kontroli.

/dowody: wyjaśnienia obwinionego 70 – 70v/

Wyjaśnienia F. G. w zakresie, w jakim potwierdzał prowadzenie pojazdu w dniu 3 listopada 2023 r., tj. w okresie zatrzymania prawa jazdy, pozostawały w pełni spójne z pozostałym materiałem dowodowym i dotyczyły w istocie okoliczności bezspornej. Z kolei jego wyjaśnienia co do stanu zdrowia, zdiagnozowanych chorób znalazły wsparcie w przedłożonej dokumentacji medycznej i zeznaniach M. W.. Sąd dał wiarę obwinionemu również co do tego, iż po dniu 3 listopada 2023 r. nie dopuścił się żadnego wykroczenia drogowego, nie dysponując w tym zakresie dowodami przeciwnymi.

Sąd nie dał natomiast wiary F. G. w zakresie, w jakim obwiniony zapewniał, iż powodem dla którego w dniu 3 listopada 2023 r. prowadził pojazd, był ostry ból brzucha i związany z tym zamiar udania się do lekarza M. W. do Centrum (...) wcześniej niż na zaplanowaną na godz. 13:45 wizytę.

Przede wszystkim zauważyć należy, iż tego rodzaju wyjaśnienia nie znalazły potwierdzenia w zeznaniach funkcjonariuszy Policji D. B. i M. K., którzy podjęli do kontroli obwinionego, a z których wynikało, iż obwiniony bynajmniej nie wskazywał, by powodem prowadzenia pojazdu była pilna potrzeba udania się do lekarza z uwagi na ból brzucha. Wprawdzie sam obwiniony przyznawał, iż nie powiedział o tym funkcjonariuszom, nie potrafiąc przy tym podać racjonalnej przyczyny, a jedynie odwoływał się do tego, że funkcjonariusz pewnie wiele razy słyszał wymówki o bólu brzucha. W ocenie sądu gdyby w istocie zaistniał stan oceniony przez obwinionego jako zagrożenie życia w powiązaniu z realnymi dolegliwościami i posiadaną przecież historią leczenia, to logiczne byłoby, by obwiniony podzielił się taką informacją z funkcjonariuszami Policji.

W ocenie sądu wsparcia dla relacji obwinionego w tym zakresie nie stanowiły zeznania świadków M. W., K. G. i J. G.. Zauważyć bowiem należy, iż wskazani świadkowie znali sytuację wyłącznie z relacji F. G.. Wprawdzie lekarz M. W. wskazywał, że obwiniony miał w tym dniu planowaną wizytę, która nie doszła do skutku, zaś po interwencji Policji kontaktował się z nim telefonicznie, jednakże z relacji świadka wynikało, że obwiniony telefonicznie nie przekazywał mu szczegółów interwencji. Tym samym z zeznań świadka bynajmniej nie wynikało, iż obwiniony został zatrzymany kilka godzin przed planowaną wizytą będąc w trakcie pilnego dojazdu do niego. Zaznaczyć należy, iż świadek swoje słowa: „Rozmawialiśmy o tym, że takie przewinienie zdarzyło się w trakcie próby kontaktu ze mną” sprostował zaraz słowami: „Może nie w trakcie kontaktu ze mną, a w trakcie leczenia”. Z kolei świadek K. G. opisywał ogólną sytuację obwinionego, wskazując iż tego dnia syn mógł go poprosić o podwiezienie, ale wówczas on sam cierpiał z powodu dolegliwości związanych z kręgosłupem. W swej relacji świadek bynajmniej nie wskazywał, iż tego dnia przed podjęciem decyzji
o prowadzeniu pojazdu, obwiniony się z nim kontaktował. Wreszcie J. G. zeznała, iż w dniu zdarzenia telefonicznie została poproszona przez F. G.
o przyjechanie po niego, bowiem poinformował ją, że z powodu silnego brzucha wsiadł do samochodu pomimo zakazu i został zatrzymany przez Policję. Niemniej jednak świadek nie była obecna podczas rozmowy obwinionego z policjantami, jak i telefonicznej konsultacji z lekarzem. W kontekście zeznań świadka jakoby powodem prowadzenia pojazdu był silny brzuch, co obwiniony miał jej przekazać już telefonicznie, tym bardzie jako nielogiczna jawi się postawa obwinionego, że taką informacją nie podzielił się z funkcjonariuszami.

Wreszcie wyjaśnienia F. G. w zakresie wskazującym na powód prowadzenia pojazdu jawiły się jako nielogiczne. Wszak obwiniony – jak sam przyznał – nie miał pewności, czy lekarz prowadzący go będzie na miejscu, a jedynie liczył na to, że będzie. Co więcej, to w sytuacji ostrego bólu brzucha, zachowanie polegające na samodzielnym prowadzeniu pojazdu stanowi daleko idącą lekkomyślność implikującą zagrożenie nie tylko dla samego obwinionego, ale również dla innych uczestników ruchu. Wszak nie trudno sobie wyobrazić, że kierujący w stanie silnego kłującego bólu brzuchu mógłby wykonać niekontrolowany ruch kierownicą, doprowadzając do zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, z czego F. G. jako osoba przejmująca się swoim stanem zdrowia musiałby zdawać sobie sprawę. Sam F. G. w swych pisemnych wyjaśnieniach wskazywał wszak, że obawiał się, że dalsze oczekiwanie doprowadzi do nasilenia bólu lub utraty przytomności. W takich okolicznościach, tj. będąc w stanie uznawanym przez obwinionego za zagrożenie życia i jednocześnie obawiając się utraty przytomności, zachowanie polegające na rezygnacji z wezwania załogi ratownictwa medycznego na rzecz samodzielnego prowadzenia pojazdu celem dotarcia do przychodni, bez wcześniejszego kontaktu z lekarzem co do tego, czy w ogóle jest w miejscu pracy, sąd ocenił jako nielogiczne, a tego rodzaju wyjaśnienia za nieprzekonujące. Oczywiście sąd zdaje sobie sprawę, że w sytuacjach nagłych i nieoczywistych, nie jest wykluczone podjęcie nieracjonalnej decyzji, to jednak w okolicznościach niniejszej sprawy nie sposób dać temu wiary w sytuacji, gdy jednocześnie obwiniony podczas kontroli policyjnej, nie wytłumaczył swojego zachowania.

Zeznania funkcjonariuszy Policji M. K. i D. B. sąd ocenił jako jasne, logiczne, wewnętrznie niesprzeczne, korespondujące z zapisami notatników służbowych i notatką urzędową (k. 1).

Zeznania M. W. dotyczyły przede wszystkim stanu zdrowia obwinionego, jego diagnostyki itp. i w tym zakresie nie budziły żadnych zastrzeżeń sądu. Sąd nie miał również powodu, by kwestionować zeznania świadka, w zakresie w jakim wskazywał, iż obwiniony został uczulony na to, by w przypadku pogorszenia stanu zdrowia, nagłego bólu, skontaktować z się nim lub szukać innej pomocy lekarskiej.

Z kolei w odniesieniu do zeznań K. G. wskazać należy, iż niewątpliwie jako ojciec obwinionego, świadek był zainteresowany określonym sposobem zakończenia sprawy. Sąd nie miał wprawdzie wątpliwości co do wiarygodności zeznań świadka w zakresie dotyczącym ogólnego stanu zdrowia obwinionego, jego sytuacji życiowej i zawodowej, niemniej jednak w świetle przytoczonych wyżej okoliczności jego depozycje nie stanowiły podstawy ustaleń sądu co do motywacji obwinionego w zakresie dotyczącym podjęcia decyzji o prowadzeniu pojazdu w dniu 3 listopada 2023 r.

Sąd nie miał powodu, by kwestionować zeznania J. G. , niemniej jednak jej depozycje stanowiły dowód jedynie tego, iż taką relację co do przebiegu zdarzeń przedstawił jej F. G., a nie dowód tego, iż w rzeczywistości zaistniały tego rodzaju okoliczności. Wszak raz jeszcze przypomnieć należy, że świadek znała przebieg zdarzeń jedynie z relacji F. G..

Sąd nie miał powodu, by kwestionować wiarygodność dowodów w postaci notatki urzędowej (k. 1), wydruku z bazy (...) i (...) (k. 2), pisma z Urzędu Miejskiego w G. (k. 4) oraz dokumentacji medycznej i zaświadczenia lekarskiego (k. 10 – 17, 42).

W oparciu o omówiony materiał dowodowy sąd ustalił, że F. G. w dniu 3 listopada 2023 r. prowadził pojazd mechaniczny, a w tym czasie jego prawo jazdy było zatrzymane decyzją Prezydenta G.. Prowadzenie pojazdu w zaistniałej sytuacji wypełnia znamiona przedmiotowe wykroczenia z art. 94 § 1 kw. Penalizowany w art. 94 § 1 kw brak wymaganych uprawnień zachodzi wówczas, gdy dana osoba w ogóle nie uzyskała uprawnień do prowadzenia pojazdu określonej kategorii w sposób wskazany ustawowo, utraciła je w wyniku cofnięcia i musi ponownie ubiegać się o uzyskanie takich uprawnień lub posiadając de facto takie uprawnienia nie może w danej chwili ich realizować i z nich korzystać z uwagi np. na ich czasowe zawieszenie, niepowodujące jednak ich definitywnej utraty (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 lipca 2024 r. sygn. I KK 232/24, publ. LEX nr 3746282).

F. G. miał świadomość zatrzymania prawa jazdy i w związku z tym niemożności prowadzenia pojazdów w okresie trzech miesięcy obejmujących zatrzymanie dokumentu, a zatem podejmując decyzję o prowadzeniu pojazdu działał z zamiarem bezpośrednim.

W tym miejscu wskazać można, iż nawet przyjęcie, że oskarżony prowadził pojazd powodowany obawą o swoje zdrowie i życie z uwagi na ostry ból brzucha i pilną potrzebę udania się do lekarza, nie skutkowałoby to przyjęciem, iż działał w stanie wyższej konieczności jak podnosił obrońca i jego uniewinnianiem. Wszak zgodnie z art. 16 § 1 kw nie popełnia wykroczenia, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone nie przedstawia wartości oczywiście większej niż dobro ratowane. Oznacza to, iż ów przepis przewiduje zasadę subsydiarności, wedle której poświęcenie dobra jednego dla ratowania drugiego musi być w danych okolicznościach jedyną możliwą formą przeciwdziałania niebezpieczeństwu (por. T. Bojarski, A. Michalska-Warias [w:] J. Piórkowska-Flieger, T. Bojarski, A. Michalska-Warias, Kodeks wykroczeń. Komentarz aktualizowany, LEX/el. 2024, art. 16, S. Krajnik [w:] Kodeks wykroczeń. Komentarz, red. J. Lachowski, Warszawa 2021, art. 16), a taka sytuacja nie zaistniała w okolicznościach niniejszej sprawy. F. G. mógł przecież skorzystać z taksówki lub wezwać załogę ratownictwa medycznego (w sytuacji w której ocenił swój stan jako zagrażający życiu), a nie podejmować się prowadzenia pojazdu, pogłębiając w ten sposób stan owego zagrożenia.

W konsekwencji sąd uznał obwinionego winnym zarzuconego mu czynu.

Wykroczenie z art. 94 § 1 kw zagrożone jest karą grzywny od 1.500 zł do 30.000 zł. Wymierzając grzywnę, bierze się pod uwagę dochody sprawcy, jego warunki osobiste
i rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe. F. G. prowadzi działalność gospodarczą, uzyskując z tego tytułu stały dochód, nie ma nikogo na utrzymaniu. Sąd zwrócił uwagę na to, iż przed czynem obwiniony dopuszczał się wykroczeń drogowych, co stanowić musi okoliczność obciążającą. Jednocześnie sąd wziął pod uwagę, iż obwiniony przyznał się do zarzuconego mu czynu, wyraził skruchę i po 3 listopada 2023 r. nie dopuścił się już wykroczeń drogowych. W konsekwencji sąd doszedł do wniosku, iż kara 6000 zł uwzględnia stopień winy obwinionego, stopień społecznej szkodliwości wykroczenia mu przypisanego, a także uczyni zadość funkcji prewencyjnej (zarówno w wymiarze indywidualnym jak i ogólnym), wychowawczej i represyjnej.

Dalej sąd zważył, iż art. 94 § 3 kw przewiduje orzeczenie środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów. Niemniej jednak stosownie do treści art. 39 § 1 kw w wypadkach zasługujących na szczególne uwzględnienie można - biorąc pod uwagę charakter i okoliczności czynu lub właściwości i warunki osobiste sprawcy - zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary albo odstąpić od wymierzenia kary lub środka karnego. W realiach sprawy sąd zdecydował o odstąpieniu od wymierzenia środka karnego zakazu prowadzenia pojazdów. Podejmując wskazaną decyzję sąd miał na uwadze aktualną sytuację zdrowotną obwinionego, która implikuje konieczność częstych wizyt lekarskich, jak i jego sytuację zawodową, która wiąże się z koniecznością posiadania uprawnień do kierowania pojazdami. Sąd zważył przy tym, iż po dniu 3 listopada 2023 r. obwiniony nie dopuścił się kolejnych wykroczeń drogowych, co oznacza iż wyciągnął prawidłowe wnioski z tego zdarzenia i rokuje pozytwnie na przyszłość.

O kosztach postępowania sąd orzekł na podstawie art. 119 § 1 kpw w zw. z art. 627 kpk.
W szczególności sąd zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa opłatę w wysokości 600 zł, ustalając jej wysokość na podstawie art. 3 ust. 1 w zw. z art. 21 pkt 2 Ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych (Dz.U. z 1983 r., Nr 49, poz. 223 ze zm.). Nadto sąd obciążył obwinionego zryczałtowanymi wydatkami postępowania w kwocie 120 zł na podstawie § 2 i § 3 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 grudnia 2017 r. w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty sądowej od wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz.U. poz. 2467).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Katarzyna Cieślakowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Grudziądzu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Bogumiła Dzięciołowska
Data wytworzenia informacji: