Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III RC 79/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Grudziądzu z 2019-07-15

Sygn. akt III RC 79/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 lipca 2019 roku

Sąd Rejonowy w Grudziądzu, III Wydział Rodzinny i Nieletnich

w składzie następującym:

Przewodniczący: sędzia Agnieszka Lubińska

Protokolant: sekr. sąd. Agnieszka Meirowska

po rozpoznaniu w dniu 15 lipca 2019 roku w Grudziądzu na rozprawie

sprawy z powództwa J. K.

przeciwko 1. A. K. 2. M. K.

o alimenty

I.  zasądza od pozwanego M. K. na rzecz powódki J. K. alimenty w kwocie 2 00,00 zł (dwieście złotych) miesięcznie poczynając od dnia 7 lutego 2019 r., płatne do dnia 5-ego każdego miesiąca z góry, z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia w płatności każdej z rat;

II.  zasądza od pozwanej A. K. na rzecz powódki J. K. alimenty w kwocie 2 00,00 zł (dwieście złotych) miesięcznie poczynając od dnia 7 lutego 2019 r., płatne do dnia 5-ego każdego miesiąca z góry, z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia w płatności każdej z rat;

III.  oddala powództwo w pozostałej części;

IV.  nie obciąża pozwanych kosztami postępowania;

V.  nieuiszczonymi kosztami sądowymi obciąża Skarb Państwa;

VI.  wyrokowi w punkcie I. i II. nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.

Sygn. akt III RC 79/19

UZASADNIENIE

J. K. wniosła w dniu 7 lutego 2019 r. do Sądu Rejonowego w Grudziądzu pozew przeciwko A. K. i M. K. o alimenty w kwocie po 300 zł miesięcznie, płatnych z góry do 5-tego dnia każdego miesiąca wraz z odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat.

W uzasadnieniu powódka wskazała, że jest córką A. K. i M. K.. Powódka wyprowadziła się z domu rodzinnego i mieszka wraz z partnerem i jego rodzicami. Powódka uczy się w III klasie Technikum (...) Turystycznej w Zespole Szkół (...) w G. i nie posiada własnego źródła utrzymania, w związku z czym zwróciła się o pomoc finansową do Gminnego Ośrodka Pomocy (...) w R.. Pozwani nie wspierają córki i nie dostarczają jej żadnych środków utrzymania - obecnie powódka pozostaje na wyłącznym utrzymaniu rodziców swojego partnera. Do uzasadnionych wydatków powódka zaliczyła wydatki na: żywność, środki czystości, środki higieniczne, odzież i obuwie, dojazdy do szkoły i leki.

W ocenie powódki sytuacja majątkowa pozwanych jest dobra, gdyż posiadają oni dom i samochód, a nadto prowadzą gospodarstwo rolne.

W piśmie uzupełniającym braki formalne powódka doprecyzowała żądanie wskazując, że domaga się alimentów w łącznej kwocie 300 zł, tj. 150 zł od A. K. i 150 zł od M. K. płatnych z góry do 5-tego dnia każdego miesiąca wraz z odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, poczynając od dnia 1 stycznia 2019 r. do ukończenia edukacji szkolnej. Wskazała również, iż jej wydatki na leki wynoszą ok. 100 zł, zaś wydatki na środki higieniczne to kwota ok. 70 zł. Powódka oświadczyła również, że rodzice przekazują jej otrzymywany na nią zasiłek rodzinny w kwocie 200 zł (ma to trwać do czerwca 2019 r.).

W odpowiedzi na pozew A. K. nie zgodziła się żądania powódki i wskazała, że godzi się jedynie na dalsze przekazywanie córce zasiłku rodzinnego w kwocie 200 zł. Pozwana podważyła wysokość wydatków powódki wskazując, iż w czasie, gdy powódka mieszkała w domu rodzinnym to kwota ta w zupełności wystarczała jej na wydatki. Strona pozwana podkreśliła, że powódka samodzielnie i wbrew woli rodziców podjęła decyzję o wyprowadzce, w związku z czym powinna liczyć się z tym, że będzie żyć na własny koszt. Jednocześnie pozwana oświadczyła, że córka ma możliwość powrotu do domu, o czym niejednokrotnie jej wspominała. Strona pozwana opisała również swoją sytuację finansową. Z opisu tego wynika, że głównym źródłem utrzymania pozwanych jest gospodarstwo rolne o powierzchni 4,84 ha, z którego przeciętny roczny dochód wynosi 19.333,51 zł. Dodatkowo pozwana otrzymuje zasiłek rodzinny na córkę J. K., który to zasiłek przekazuje córce na konto bankowe. Pozwana ponosi wraz z mężem następujące opłaty: podatek rolny (220 zł/3mies.), ubezpieczenie KRUS, internet (41 zł/mies.), wywóz śmieci (50 zł/mies.), energia (ok. 320 zł/2 mies.), woda (ok. 114 zł/3 mies.), telefon (74,99 zł/mies.), opryski oraz nawozy(ok. 4.000 zł/rok), olej napędowy (ok. 2.500 zł/rok), OC samochodu (366 zł/rok), bieżące naprawy auta, przegląd techniczny samochodu (100 zł/rok), pasza dla trzody chlewnej (ok. 1000 zł), opał na ogrzewanie.

Z uwagi na trudną sytuację majątkową oraz stopień skomplikowania sprawy, pozwana wniosła o zwolnienie jej od kosztów sadowych i ustanowienie pełnomocnika z urzędu.

Postanowieniem z dnia 22 maja 2019 r. Sąd oddalił wniosek pozwanej o ustanowienie pełnomocnika z urzędu.

Pismem procesowym z dnia 9 maja 2019 r. powódka oświadczyła, że wniosła o zasądzenie alimentów od pozwanych w wysokości po 300 zł miesięcznie, czyli łącznie domaga się zasądzenia od rodziców alimentów w wysokości 600 zł miesięcznie. Jednocześnie przedstawiła szczegółowe wyliczenie swoich wydatków, z którego wynika, że koszty jej miesięcznego utrzymania wynoszą ok. 1.120 zł.

Na rozprawach, które odbyły się 22 maja 2019 r. i 15 lipca 2019 r. powódka podtrzymała swoje żądanie o ustalenie alimentów po 300 zł miesięcznie od każdego z rodziców. Pozwani wnieśli natomiast o oddalenie powództwa w całości i podtrzymywali, że przekazywana córce kwota zasiłku rodzinnego winna zaspokoić jej wszelkie roszczenia.

Sąd ustalił, co następuje:

J. K. urodziła się (...) i pochodzi ze związku małżeńskiego A. i M. K.. Powódka uczy się w III klasie Technikum (...) Turystycznej w Zespole Szkół (...) w G., a programowy koniec nauki jest przewidziany na 2020 r. Powódka nie pracuje i nie posiada własnego źródła utrzymania. W październiku 2018 r. powódka wyprowadziła się z domu rodzinnego i od tego czasu mieszka wraz z partnerem i jego rodzicami. Rodzice jej partnera przejęli na siebie ciężar utrzymania powódki. Pozwani nie partycypują w kosztach utrzymania J. K., jak również nie wspierają jej w żaden inny sposób – ich działania ograniczają się do przekazywania córce otrzymywanego na nią zasiłku rodzinnego w kwocie 200 zł /mies.

Pozwani – małżonkowie A. K. i M. K. są rodzicami powódki J. K., która jest jedynym dzieckiem pozostającym na ich utrzymaniu. Pozwani posiadają jeszcze dwóch dorosłych synów, którzy zamieszkują wraz z nimi, jednak posiadają oni własne dochody i prowadzą osobne gospodarstwa domowe. Główne źródło utrzymania pozwanych stanowi dochód osiągany z prowadzonego wspólnie gospodarstwa rolnego. Dodatkowo pozwany podejmuje dorywcze prace blacharskie, przy kolei oraz przy naprawach.

Na rozprawach przed Sądem Rejonowym w Grudziądzu powódka wyjaśniła, że wyprowadziła się z domu z uwagi na konflikt z ojcem, wobec którego odczuwa strach. Przyznała również, że myślała o powrocie do domu, jednak ostatecznie się na to nie zdecydowała.

W czasie, gdy powódka mieszkała z rodzicami zaspokajali oni jej wszystkie potrzeby i dawali jej pieniądze, gdy była taka potrzeba. Strona powodowa nie potrafiła wskazać konkretnej kwoty, którą rodzice przeznaczali na jej utrzymanie – w jej opinii była to kwota ok. 1.000 zł. Obecnie powódka jest na utrzymaniu rodziców partnera, którzy przeznaczają na ten cel 800-900 zł/mies. Powódka otrzymuje od rodziców 200 zł rodzinnego, które przeznacza głównie na zakup leków przepisanych przez psychiatrę (ok. 100 zł/mies.). Prócz tego wydatku powódka musi pokryć koszty zakupu biletu miesięcznego, książek i materiałów do szkoły oraz odzieży.

Powódka nie zna wysokości dochodów pozwanych i nie wie, czy mają oni kogoś na utrzymaniu.

Pozwana wyjaśniła na rozprawie, że przekazuje córce otrzymywane z gminy świadczenie rodzinne w kwocie 200 zł i z pewnością wystarcza ono na zakup leków. Pozwana oświadczyła, że prócz powódki nie ma nikogo na utrzymaniu i dopóki córka mieszkała wraz z nią i mężem, dopóty była przez nich utrzymywana. Pozwana nie potrafiła jednak wskazać kwoty przeznaczanej na utrzymanie dziecka. Część wyżywienia była pozyskiwana z zasobów własnych, zaś ubrania powódki pochodziły z lumpeksu bądź od rodziny. A. K. wskazała również, że ponosi szereg stałych wydatków, a jednocześnie dochód osiągany przez nią i męża jest zmienny i zależy od tego, czy w danym miesiącu sprzedadzą świnie i byki. Od stycznia 2019 r. do lipca 2019 r. dochód pozwanych wyniósł 10.000 zł, zaś wszystkie rachunki i wydatki 13.000 zł.

Pozwany oświadczył, że prócz powódki nie ma nikogo na utrzymaniu, jednak od czasu wyprowadzki córki nie ponosi żadnych kosztów jej utrzymania. W czasie wspólnego zamieszkiwania pozwana miała zaspokojone wszystkie potrzeby. Pozwany oświadczył, że mimo wyprowadzki córki, koszty zużycia wody i prądu są takie same. Pozwany nie zgodził się płacić na rzecz córki jakichkolwiek alimentów, gdyż nie posiada na nie środków pieniężnych.

Pozwani zgodnie oświadczyli, że córka w każdej chwili może wrócić do domu.

Z zeznań świadków K. K. i S. K. (bracia powódki) wynika, że w czasie, gdy powódka mieszkała wspólnie z rodzicami, wszystkie jej potrzeby były zaspokajane przez pozwanych. Dostawała również pieniądze na bilet, leki, artykuły szkolne oraz inne doraźne wydatki. Świadkowie nie potrafili wskazać wysokości dochodów osiąganych przez pozwanych, jednak zgodnie stwierdzili, że ich sytuacja finansowa jest trudna – nie stać ich na remont domu i samochód.

Świadek R. R. zeznała na rozprawie, że powódka uczy się i nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie. Po wyprowadzce powódki z domu świadek wspierał ją finansowo – przekazał jej ok. 300 zł na wizytę lekarską i leki. Powódka otrzymała również wsparcie finansowe od siostry świadka, która pokryła koszty wizyty u psychiatry. Z informacji posiadanych przez świadka wynika, że powódka jest utrzymywana przez rodziców jej partnera, zaś pozwani przekazują jej świadczenie rodzinne w kwocie 200 zł. Zdarzyło się również, że pozwana przekazała kiedyś córce 50 zł. R. R. zeznała, że do stałych wydatków powódki należy zakup stałych leków (ok. 100 zł/mies.), bilet miesięczny (40 zł/mies.), poza tym powódka kupuje w szkole śniadania. Świadek nie orientował się w sytuacji majątkowej i zarobkowej pozwanych.

Świadek P. R. zeznał na rozprawie, że powódka uczy się, nie ma dochodu i nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie. Według świadka koszt utrzymania powódki to ok. 1.000 zł, na którą to kwotę składają się koszty leków od psychiatry, żywność, prąd, bilet miesięczny i koszty związane ze szkołą. P. R. zeznał również, że do czasu wyprowadzki powódka była na utrzymaniu pozwanych, zaś od października 2018 r. utrzymują ją rodzice jej partnera.

(okoliczności bezsporne,

dowód:

-

odpis skrócony aktu urodzenia – k. 5

-

zaświadczenie potwierdzające uczęszczanie do szkoły – k. 56

-

rachunki za zakup leków – k. 17,18,26,27

-

zaświadczenie nr RF.3140.25.2019 – k. 37

-

decyzja w sprawie ustalenia prawa do zasiłku rodzinnego – k. 39

-

rachunki przedłożone przez pozwanych – k. 38, 41-43, 45, 64-89

-

zeznania świadka K. K. – k. 92 verte

-

zeznania świadka S. K. – k. 92 verte – 93

-

zeznania świadka R. R. – k. 100 verte – 101

-

zeznania świadka P. R. – 101

-

wyjaśnienia powódki J. K. – k. 92-92 verte, 101 verte

-

wyjaśnienia pozwanej A. K. – 92, 101 verte - 102

-

wyjaśnienia pozwanej A. K. – 92, 100, 101 verte - 102

-

wyjaśnienia pozwanego M. K. – 92, 100, 102

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o okoliczności bezsporne, dowody z dokumentów zgromadzonych w aktach niniejszej sprawy oraz na podstawie zeznań świadków K. K., S. K., R. R. i P. R. oraz wyjaśnień powódki J. K. oraz pozwanych A. i M. K..

Sąd uznał za wiarygodne dokumenty zgromadzone w toku postępowania. Prawdziwość dokumentów nie budziła bowiem wątpliwości i nie była kwestionowana przez strony postępowania.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadków K. K., S. K., R. R. i P. R., bowiem były one logiczne, spójne i konsekwentne, a nadto znalazły odzwierciedlenie w zgormadzonym w toku postepowania materialne dowodowym.

Sąd dał wiarę w zeznaniom powódki oraz pozwanych, bowiem były one logiczne, spójne i konsekwentne, a nadto wzajemnie się uzupełniały i znalazły odzwierciedlenie w zgormadzonym w toku postepowania materialne dowodowym. Sąd dostrzegł pewne rozbieżności stron w zakresie źródła konfliktu między stronami, jednak okoliczności te są nieistotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Okoliczności, które były istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, tj. fakt braku alimentacji powódki przez pozwanych, brak majątku i dochodów po stronie powódki oraz fakt kontunuowania przez nią nauki były w zasadzie bezsporne.

Wobec cofnięcia przez powódkę wniosku dowodowego o przesłuchanie świadka A. S., dowód ten nie został przeprowadzony.

Przechodząc do rozważań prawnych należy zauważyć, że zgodnie z treścią art. 133 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania.

W myśl art. art. 135 § 1 k.r.o. zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz możliwości zarobkowych zobowiązanego. Przy tym wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem niesamodzielnego dziecka może też polegać – w całości lub części - na osobistych staraniach o jego utrzymanie lub wychowanie (art. 135 par 2 k.r.o.).

Zgodnie z praktyką sądową i doktryną prawniczą usprawiedliwione potrzeby uprawnionego dziecka są oceniane w stosunku do etapu życiowego tego dziecka, przy zestawieniu
z zarobkami i majątkowymi możliwościami zobowiązanego rodzica .

Poza tym należy przy interpretacji zakresu obowiązku alimentacyjnego mieć na uwadze treść art. 96 k.r.o, w szczególności, że rodzice są obowiązani troszczyć się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka i przygotowywać je należycie do pracy dla dobra społeczeństwa, odpowiednio do jego uzdolnień.

W przedmiotowej sprawie powódka jest co prawdą osobą pełnoletnią, nie mniej jednak kontynuuje on naukę w trybie stacjonarmym w Technikum (...) Turystycznej w Zespole Szkół (...) w G., a co za tym idzie – nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie. Powódka nie pracuje, nie posiada również majątku ani własnego źródła utrzymania. Od czasu wyprowadzki z domu rodzinnego, tj. od października 2018 r. powódka mieszka z partnerem i jego rodzicami, którzy przejęli na siebie ciężar jej utrzymania. Pozwani nie czują się zobowiązani do utrzymywania córki, gdyż wychodzą z założenia, że skoro córka zdecydowała się na wyprowadzkę z domu, to powinna sama troszczyć się o swoje utrzymanie.

Sąd oceniając potrzeby J. K. oparł się na przeprowadzonych w sprawie dowodach oraz na zasadach doświadczenia życiowego i doszedł do wniosku, że podana w pozwie kwota uzasadnionych kosztów utrzymania jest prawdopodobną kwotą potrzebną do jej utrzymania.

Powódka liczy sobie 19 lat i z uwagi na problemy zdrowotne przyjmuje stałe leki, których miesięczny koszt zakupu wynosi ok. 100 zł. Powódka nie ponosi co prawda żadnych kosztów utrzymania, ale wynika to tylko i wyłącznie z życzliwości rodziców jej partnera, którzy nie wymagają od niej partycypowania w wydatkach związanych z utrzymaniem mieszkania oraz z wyżywieniem. Sąd nie ma jednak wątpliwości, że powódka musi się odżywiać, ubierać, uczyć i udzielać towarzysko. Biorąc pod uwagę, że mieszkając wspólnie z rodzicami miała zaspokojone wszelkie potrzeby, dzięki czemu mogła normalnie funkcjonować, a dodatkowo otrzymywała drobne kwoty na doraźnie pojawiające się wydatki, to Sąd doszedł do przekonania, że rodzice winni dążyć do tego by utrzymać jej dotychczasowy poziom życia. Rodzice nie mogą zwolnić się od tego obowiązku poprzez przekazywanie córce renty rodzinnej w kwocie 200 zł.

Ustalając wysokość alimentów zasądzonych od każdego z pozwanych Sad wziął pod uwagę ich sytuację finansową i doszedł do przekonania, że obciążenie ich alimentami w kwocie po 300 zł byłoby dla nich zbyt uciążliwe. Głównym źródłem ich utrzymania jest dochód uzyskiwany z gospodarstwa rolnego, a dodatkowo pozwany wykonuje różne prace dorywcze. Dochód osiągany z działalności rolniczej oraz z prac dorywczych jest jednak niepewny i ma zmienną wysokość – pozwani nie potrafili wskazać jego dokładnej wysokości. Z przedłożonego przez nich zaświadczenia wynika, że przeciętny roczny dochód za 2017 r. według stanu gruntów 4.8400 ha fiz., tj. 5,6880 ha przeliczony na dzień 31 grudnia 2017 r,. wynosi 19.333,51 zł (ok. 1.611,12 zł/mies.). Pozwani mieszkają jednak z dwoma dorosłymi synami, którzy dokładają się do opłat za mieszkanie i do rachunków, zatem część wydatków wskazanych przez pozwanych (w szczególności za wodę i prąd) ponoszą w wysokości niższej aniżeli wskazanej w pismach i złożonych przez siebie wyjaśnieniach.

Sąd doszedł również do wniosku, że pozwani musieli wydatkować pewne kwoty na poczet utrzymania córki. Z zasad logicznego rozumowania oraz z doświadczenia życiowego wynika, że skoro do tej pory musieli utrzymywać córkę i w związku z tym kupować jej leki, odzież, bilety, książki, itp., to musiało się to wiązać ponoszeniem wydatków finansowych. W ocenie Sądu prawdopodobną kwotą przeznaczaną na utrzymanie powódki była kwota 400 zł – w tej kwocie zawierały się koszty wyżywienia i mieszkania powódki, jak również wydatki związane ze szkołą, leczeniem oraz ubraniem.

Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, że alimenty w wysokości po 200 zł/mies. od każdego z pozwanych (400 zł łącznie) są adekwatne do potrzeb powódki, która się uczy i nie posiada żadnego majątku, który umożliwiałby mu usamodzielnienie się.

Z uwagi na powyższe na podstawie art. 133 § 1 k.r.o. w zw. z art. 135 § 1 k.r.o. Sąd orzekł, jak w punkcie w punkcie I i II sentencji wyroku.

W pozostałej części Sąd oddalił powództwo uznając, że możliwości zarobkowe i majątkowe pozwanych nie pozwalają na zasądzenie alimentów w kwocie wyższej.

W przedmiotowej sprawie Sąd w punkcie IV wyroku nie obciążył pozwanych kosztami postępowania, bowiem uznał, że okoliczności przedmiotowej sprawy przemawiają za odstąpieniem na podstawie art. 102 k.p.c. od obciążenia ich tymi kosztami. Strony są ze sobą skonfliktowane, a pozwani mają duży żal do powódki o wyprowadzkę z domu oraz o wytoczenie im sprawy o alimenty. Obciążenie ich kosztami postępowania mogłoby zatem z jednej strony doprowadzić do pogłębienia się konfliktu miedzy stronami, a z drugiej do uszczerbku finansowego po stronie pozwanych, których sytuacja finansowa jest ciężka i uzasadniała zwolnienie pozwanej od kosztów postępowania.

Sąd orzekł o kosztach sądowych w punkcie V sentencji postanowienia na podstawie art. 113 u.k.s.c.

Zgodnie z art. 333 § 1 pkt 1) k.p.c. Sąd z urzędu nadaje wyrokowi przy jego wydaniu rygor natychmiastowej wykonalności, jeżeli zasądza alimenty - co do rat płatnych po dniu wniesienia powództwa. Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w punkcie VI wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Elwira Jasińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Grudziądzu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Agnieszka Lubińska
Data wytworzenia informacji: